Czego się dowiesz:
- Co zainspirowało ośmiolatka do włamania do mieszkania sąsiada we Wrocławiu?
- Jakie przedmioty ukradł ośmiolatek podczas włamania?
- Kto przyłapał ośmiolatka podczas wynoszenia skradzionych rzeczy?
- Jak zareagowali opiekunowie chłopca po odkryciu jego działalności?
- Jakie kroki podjął sąd rodzinny w odpowiedzi na włamanie dokonane przez ośmiolatka?
Inspiracja z internetu
Zdarzenie miało miejsce na wrocławskim Śródmieściu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, młody mieszkaniec osiedla wpadł na pomysł włamania po obejrzeniu filmów w sieci. To one prawdopodobnie zainspirowały go do podjęcia próby kradzieży. "Łupem chłopca padły zabawki, pieniądze, sprzęt elektroniczny. Do mieszkania małoletni sprawca dostał się przez drzwi balkonowe," informuje Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
"Łupem chłopca padły zabawki, pieniądze, sprzęt elektroniczny, a do mieszkania małoletni sprawca dostał się przez drzwi balkonowe. Podczas gdy włamywacz wynosił skradzione rzeczy został przyłapany przez jednego z sąsiadów" - Aleksandra Freus, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.
Złapany na gorącym uczynku
Próba kradzieży została jednak szybko udaremniona dzięki czujności sąsiada, który przyłapał chłopca w momencie wynoszenia skradzionych przedmiotów. Sytuacja ta zaskoczyła nie tylko świadka, ale także rodziców chłopca, którzy nie byli świadomi planów swojego syna. "Opiekunowie byli bardzo zdziwieni, nie wiedzieli nic o planach swojego syna," dodaje Freus.
Interwencja sądu rodzinnego
Zgodnie z procedurą, sprawa trafiła do sądu rodzinnego, który teraz zbada sytuację opiekuńczą chłopca. Sąd oceni, czy konieczne będą dodatkowe środki wsparcia dla rodziny, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości. Przypadek ten stanowi również przestrogę dla rodziców, by uważniej monitorować treści, z jakimi ich dzieci mogą się stykać w internecie.
źródło: Tu Wroclaw